Spotkania z wilkami

Wilk w zadymceBędac wspaniale wyposażone do walki wilki staraja się o ile to możliwe jej unikać. Zdrowe wilki nie atakuja raczej ludzi kontentujac się zwierzętami dzikimi lub gospodarskimi. W zasadzie można przyjąć że jesli wilk do nas podchodzi to jest to chory wilk lub też jest to po prostu zwykły pies (być może także chory). Pamiętajmy że możemy się zarazić wscieklizną nawet nie bedąc zranieni a tylko w wyniku kontaktu. Można jednak niechcący podczas wędrówki w lesie wstąpić do 'wilczego domu'. W zasadzie wilki nawet w takim wypadku ograniczą się do usunięcia się lub straszenia nas postawą i groźnymi odgłosami ale mogą poczuć się zagrożone i zaatakować. Szczególnie niebezpieczne jest to w okresie wiosennym gdy w gnieździe znajdują się młode. Nie należy - co zrozumiałe - zbytnio interesować się dużymi norami. Zwykle atak zostanie poprzedzony ostrzeżeniem. Jednak nie należy się spodziewać zbytnio szczekania (wilki raczej nie szczekają). Wczesniej powinnismy zauważyć wilka w postawie 'bojowej' co ma stanowić dla nas ostrzeżenie - ani kroku dalej. Nie należy go prowokować. Prowokujące dla wilka może być szybkie ruchy, widok zębów (czyli np. zbyt szeroki umiech), paniczna ucieczka (bedziemy instynktownie odbierani jako zwierzyna łowna) lub wręcz uporczywe wpatrywanie się w oczy wilka (jesli jest przywódcą stada to będzie odbierane jako agresja choć może wywołać uległosć u słabszego osobnika).